Do Bangkoku przyjeżdżamy na wieczór ale decydujemy się dojechać do Khao San tak jak poprzednio. Busem do dworca, później 555, tym razem Pani nie jest taka miła i nie mówi w co mamy się przesiąść, ale już wiemy, że to ma być 171 :). Niestety jechały nawet jeden za drugim ale żaden się nie zatrzymuje. O co chodzi? Na przystanku zebrało się nas czwórka chcących dojechać w okolice Khao San więc bierzemy taksówkę i w sumie wychodzi po 25 000. Szczęście w nieszczęściu...