Aerosvit odwołał nam lot powrotny Kijów - Kraków, dlatego wracamy z Bangkoku dwa dni później, to akurat nam na rękę. Mamy tylko nadzieję, że nie będzie niespodzianek z wylotem, mamy już porezerwowane bilety Air Asia do Kuala i Medan na Sumatrze.
Plan wstępny zrobiony:
3 dni w Tangkahan potem Barastagi( Mt. Sibayak i parę wiosek oraz rzut oka na Jezioro Toba ale z Tongging,, na Samosir nie mamy czasu)
Resztę wyjazu przeznaczamy na Tajlandię (południowy Isaan: Korat, Phimai i Khao Yai)
Wiadomo wszystko zweryfikuje się na miejscu. Noclegi zarezerwowaliśmy tylko w Tangkahan gdyż jest tam tylko kilka miejsc noclegowych a na Sumatrę czerwiec to już wysoki sezon.
No i wykrakaliśmy.... Wylot też nam odwołali, a konkretnie lot Kraków - Kijów. Ciężko było znaleźć dogodny termin, większość była z noclegiem na lotnisku niestety. Na szczęście esky w którym kupowaliśmy bilety wynegocjował nam wylot z Warszawy dzień wcześniej i nie musimy spać na lotnisku w Kijowie.