Poranne nerwy :)
Już wczoraj spakowaliśmy się i nie jest tak źle :) Tylko trochę mało miejsca wolnego na pamiątki no ale wtedy będzie selekcja.
Po 11 jedziemy do Katowic i stamtąd pociągiem do Warszawy.
W międzyczasie plany nam się trochę pozmieniały i zamierzamy zwiedzać nie tylko Tajlandię ale też Malezję w tym Borneo :) (marzenia się spełniają ;)).
Po wysiadce w Bangkoku udajemy się do Kuala Lumpur.
Jak przed każda podrożą jesteśmy oczywiście wyposażeni w Trilac, który w naszym przypadku bardzo się sprawdza i środek dezynfekujący - Vodka ;)